FOXHOLE – razem z nami doświadcz życia na froncie nieustającej wojny!
Siadajcie, opowiem wam akcje którą pamiętam jak dziś.
Jadę sobie spokojnie, z kratami amunicji na na front. Oj było tam gorąco, praktycznie 100 m przed bunkrem słychać było strzały. Im bliżej dojeżdżałem, tym zaczynało się robić coraz głośniej. Jestem blisko bunkra, patrzę a tam 10 osób niesie rannych. Wtedy zrozumiałem że ten front to istna masakra. Ale przyjechałem tu z misją, dowieść pociski. To ważny cel. Podczas rozładunku słyszę krzyki innych żołnierzy: „nie damy rady”, „padniemy”, „jest ich za dużo”.
Nagle wśród tych krzyków wyłoniło się magiczne zdanie: „musimy to zrobić, to jest ten moment. Wzywaj Kohortę! Kod: RAIN OF DEATH.”. Przeszył mnie dreszcz, wiedziałem co to oznacza. Wchodzę na mapę, pojawił się znacznik: „KOHORTA! RAIN OF DEATH”. Dla naszego artyleryjskiego regimentu, to kod czerwony. Moment w którym wszyscy muszą się zmobilizować. Biorę głęboki oddech.
Na Discordzie, słychać dźwięki wejścia na kanał, pojawia się ludzie jak na wezwanie. Pada hasło: „Panowie, RAIN OF DEATH! przygotować logistykę!” Szybki teleport do naszego SEAPORT’u, wyciągamy FLATBED’y, artylerię. Niby prosta sprawa ale tego sprzętu jest 12 dział. Żurawie pracują pełną parą. Tankowanie, odbiór załadunku, i szybko do miejsca zbiórki. Pociski na paletę, HAULER’y z kratami. Lekka logistyka jedzie przodem. Muszą się, dostać wcześniej na miejsce, część z ich załogi to konstruktorzy żurawia, część to SPOTERZY. Konwój zbiera się w umówionym miejscu. Pierwsze 6 dział wyrusza na front, pozostałe powoli dojeżdżają. Droga długa, ale bez postojów. Musimy być jak najszybciej tam gdzie nas potrzebują. Każda sekunda jest ważna.
Na DISCORDZIE padają hasła:”Spoterzy na miejscu, rozpoczynamy zwiad”, „Crane w budowie”, „konwój ma 3 minuty do celu”. Jedziemy, jeszcze chwilę i będziemy. 100 metrów do celu. Spoterzy dają sygnał że są gotowi. Przypomnienie zadań: rozładunek, pozycja dział, pozycja palety. Jesteśmy na miejscu. Szybkie rozstawienie dział. Moja kolej, więc krzyczę: „Artyleria przygotować się do ostrzału. Azymut 2-5-6, Azymut 2-5-6, Dystans 1-7-0, dystans 1-7-0.” obserwuję jak obsługa dział ustawia artylerię, a ich lufy układają się pod wskazany dystans. Spotter prosi o 1 próbny strzał. To moja kolej, więc przekazuję komendę: „Ogień do wycelowania. Jedynka! Ognia!” obsługa przeładowuje, poszedł pocisk. Podaję informacje: ”„jeden w powietrzu.”. Po chwili przychodzi korekta od spottera: ”„azymut minus 5 stopni dystans plus 20 metrów”, a ja przekazuję to dalej: ”„Azymut Korekta, Azymut Korekta.”. Po tych słowach wszyscy ładujący rzucają pociski na ziemię, przygotowują się do przestawienia działa. Ja dalej przekazuję koordynaty: „azymut 2-5-1, azymut 251, dystans 1-9-0 , dystans 1-9-0, przygotować się do strzału”. Gotowi! Spoter: ”„ognia wszyscy” – Ognia!- 12 dział wystrzeliło niemal symultanicznie. Spoter poinformował nas że jesteśmy w celu, aby kontynuować. – „Free to fire.”- każde z dział rozpoczęło ostrzał, rozpoczynając RAIN OF DEATH…
Tak się to zaczęło, tak było. Albo tak będzie!
Zapraszamy do wspólnej gry w FOXHOLE, zgrana ekipa ceniąca siebie nawzajem.
Czasem przy procentach, czasem przy rozmowie o czymś ważnym, czasem zwyczajnie razem, na froncie.
Tak my też pracujemy
