Kategoria: WoT

Sekcja World of Tanks powraca do was z nowymi informacjami ze świata czołgistów. Zaczynając od końca czyli od spraw najświeższych:  w poniedziałek 16-stego stycznia odbędzie się w Złotych Tarasach turniej 5vs5 w ramas ESL Pro Series. Odbywać się będzie w  holu Multikina. Oprócz tego impreza oferuje turnieje innych gier sieciowych, a na sali premierowej wyświetlane będą prawie wszystkie mecze imprezy. Tutaj znajduje się harmonogram imprezy, a tutaj atrakcje funzone czyli turniejów na miejscu. Z innych frontów: sekcja znów zaczęła brać udział w Ultimate Conquest dzielnie walcząc o tereny na wirtualnej mapie europy stworzonej przez Wargaming. Zaczęliśmy również bitwy w ramach Electronic Sports League (ESL) głównie w pucharach 7 na 7 oraz 1 na 1. O sukcesach odniesionych przez naszych towarzyszy będziemy na bieżąco informować. Najbliższe zmagania w ESL czekają nas w niedziele.  

Był ciepły letni dzień, słońce delikatnie przebijało się przez chmury, które lekko spowijały niebo. Trawa delikatnie falowała na wietrze, a nieopodal z zielonych koron drzew rozbrzmiewał melodyjny śpiew ptaków.– Odwrót! odwrót! nie mamy szans! – krzyczał młody dowódca do radiostacji.Słychać było potężny wybuch który echem rozniósł się po okolicy. – Wystrzelają nas jak kaczki! – Rozległ się kolejny wystrzał i eksplozja, której odgłos wypełnił wnętrze pojazdu. -Musimy się wycofać nie mamy szans!W oddali na horyzoncie zamajaczyły kolejne sylwetki stalowych bestii, najpierw jedna, ale zaraz za nią pojawiały się kolejne.– Nie mamy szans, jest ich zbyt wielu… dziękuję za wspólną służbę przyjaciele, ginąć z wami to zaszczyt! – Mówiąc te słowa przez wizjer dostrzegł wycelowaną lufę wrogiego pojazdu w kierunku swojej jednostki.– To już koniec… Wtem jednak usłyszał potężny huk i czołg, który miał być jego katem eksplodował, a tysiące fragmentów rozesłało po okolicy. Wraz za nim, raz za razem eksplodowały kolejne.Jakby z nikąd wyłonił sie cały dywizjon stalowej husarii, na masztach której łopotała flaga IX Kohorty. Z radia dobiegł gromki głos: -Nigdy się nie poddawaj, Przyjacielu!Po chwili pole, które jeszcze przed chwilą było puste, usłane było teraz poskręcanymi rozgrzanymi do czerwoności wrakami, z których zewsząd unosił się słupy dymu i...